Wielkie nadzieje

Laboratorium

Czy słodka pastylka może sprawić, że przestanie nas boleć głowa albo oparzenie nie będzie tak bardzo dotkliwe? Tak, jeśli jesteśmy przekonani, że przyjmujemy środek przeciwbólowy. Na czym polega efekt placebo? 

Jak wielką siłę mają nasze przekonania? To pytanie nurtowało Scotta Schafera, studenta psychologii z University of Colorado w Boulder. Aby uzyskać na nie odpowiedź, w zeszłym roku przeprowadził razem ze swoimi współpracownikami ciekawy eksperyment. 40 osób poproszono, by posmarowały dłonie i ramiona rzekomo silnie działającym środkiem przeciwbólowym. Następnie miejsca te poddano działaniu gorąca.

POLECAMY

Choć „środkiem przeciwbólowym” tak naprawdę była wazelina, uczestnicy, którzy ją nałożyli, twierdzili, że faktycznie chroni ich przed oparzeniem. Utrzymywali tak nawet wtedy, gdy badacze ujawnili, że nie jest to substancja o faktycznym działaniu przeciwbólowym. 

Dr Bret Rutherford, psychiatra z Columbia Univer­sity, przyznaje, że efekt placebo przez lata był po­strzegany jako „mało interesujący szum, który jedynie zakłóca badania farmakologiczne”. Dziś jednak naukowcy traktują go jako zjawisko psychobiologiczne, które w wielu przypadkach może przyczynić się do poprawy zdrowia. Prowadzą eksperymenty psychologiczne, wykonują skany mózgu i określają genotypy, by lepiej zrozumieć, jak działa placebo oraz kto jest najbardziej podatny na jego wpływ. Może to doprowadzić do zmiany sposobu prowadzenia badań naukowych oraz terapii. „Zrozumienie efektu placebo wpłynie na to, jak postrzegamy proces leczenia. Nie chodzi jednak o wprowadzenie nieaktywnych leków, ale o zmianę podstawowych zasad terapii i opieki nad drugą osobą” – mówi prof. Tor Wager, psycholog i neurobiolog z University of Colorado w Boulder, który współpracował z Schaferem przy wspomnianym badaniu. Wyjaśnia, że tak jak w przypadku terapii poznawczych, placebo czerpie z naszej nadziei na wyzdrowienie. 

Lek w głowie

Naukowcy badają efekt placebo od wieków. W roku 1784 Benjamin Franklin sprawdzał, czy pole magnetyczne może leczyć choroby – taką praktykę z niezłym zyskiem stosował niemiecki lekarz Franz Anton Mesmer. Uczestnicy eksperymentów Franklina bardzo silnie reagowali na czystą wodę, jeśli usłyszeli, że jest „namagnetyzowana”.

Obecnie w badaniach nad placebo naukowcy wykorzystują techniki neuroobrazowania, dzięki którym mogą przyglądać się reakcjom mózgu. Prof. Tor Wager i dr Lauren Atlas z National Center for Complementary and Integrative Health przeprowadzili metaanalizę 25 badań nad bólem, którą opublikowali w ubiegłym roku w „Handbook of Experimental Pharmacology”. Okazało się, że u osób, którym podano placebo i które oczekiwały ulgi, zaobserwowano mniejszą aktywność obszarów mózgu odpowiedzialnych za odczuwanie bólu, m.in. grzbietowej części przedniego zakrętu obręczy, wzgórza oraz wyspy. 

U podłoża efektu placebo może leżeć wiele mechanizmów, jednak badania sugerują, że jego wpływ jest najbardziej wyraźny w sieciach mózgowych związanych z poszukiwaniem nagrody, motywacją oraz emocjami. Placebo okazuje się szczególnie skuteczne u osób z depresją, chorobą Parkinsona oraz odczuw...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI