Sztuka koncentracji

Mózg i umysł Praktycznie

Sportowcy przed zawodami powtarzają ciągi cyfr, chirurdzy przed zabiegiem słuchają Bacha. Po co? Żeby się skoncentrować. Koncentracja jest podstawą sukcesu, także w nauce. W piątej części pomocnika maturalnego kilka praktycznych rad i skutecznych technik, które pomogą nam skupić uwagę.

Przemogłeś się wreszcie, zasiadasz do nauki i... zamiast skupić się na materiale, który masz przyswoić, zaczynasz bujać w obłokach. Pomimo usilnych prób, twoje myśli krążą wokół tysiąca innych spraw. Żadną miarą nie możesz się skoncentrować...
Koncentracja to zdolność skupienia się na wykonywanej czynności. Przydaje się przy każdej aktywności umysłowej – od zapamiętywania, przez czytanie, po rozwiązywanie zadań z fizyki. To zdolność niezwykle pożądana, zwłaszcza na czas matury. Pozwala osiągnąć cel i pomaga oszczędzić czas – ten, który w okresie przedmaturalnym staje się bezcenny.
Czy można więc nauczyć się koncentrować? Tak, ale wymaga to wysiłku i skorzystania z kilku praktycznych rad.

Przede wszystkim miejsce
Pierwszym krokiem do nauczenia się koncentracji na nauce jest wybór miejsca, w którym będziemy się uczyć. Oczywiście, nie chodzi o to, by wydzielić do nauki specjalny pokój – nie wszyscy mają przecież do tego warunki. Wystarczy wyznaczyć sobie specjalne biurko, stolik – nasz warsztat pracy. Ważne jest, by w miejscu tym nie jeść, nieoglądać telewizji, nie grać na komputerze. Jeżeli będziemy mieć przemożną potrzebę zrobienia którejś z tych rzeczy, to odejdźmy od biurka. Dlaczego to takie ważne? Otóż mózg powinien przyzwyczaić się, że miejsce to jest przeznaczone na naukę i pracę. Dzięki temu, gdy tylko zasiądziemy w naszym „warsztacie”, uaktywnią się fale mózgowe, które sprzyjają koncentracji.
Z tego samego powodu naszym warsztatem pracy nie powinno być łóżko. Usiłując się w nim uczyć, prawdopodobnie szybko zaśniemy, niewiele zapamiętując. Po prostu mózg dostanie informację: ciało leży, jest w miejscu przeznaczonym do spania, czas zacząć przygotowywać się do snu.

POLECAMY

Krótka drzemka nie jest zła

Drzemka to świetny sposób na szybką regenerację sił i zwiększenie koncentracji uwagi – uważają psychologowie. Regularne drzemki znacznie obniżają w organizmie poziom kortyzolu – hormonu stresu. To powoduje lepsze samopoczucie, daje więcej pozytywnej energii. Drzemki świetnie wpłyną na działanie pamięci i procesów zapamiętywania. Podczas snu dochodzi do konsolidacji śladów pamięciowych – zapamiętywane wcześniej informacje zostaną w sposób trwały zapisane w mózgu. Optymalny czas drzemki to około 20 minut. Sen dłuższy niż pól godziny spowoduje efekt odwrotny od zamierzonego – obudzimy się zmęczeni, a powrót do dobrej formy zajmie nam kilkanaście minut. Ma to związek z faktem, że już po 30 minutach spania, z tzw. fazy REM (ang. Rapid Eye Movement, w której mamy marzenia senne) wchodzimy w fazę głębokiego snu, z którego wybudzenie się jest trudne.

Tylko spokój może Cię uratować...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI