Sezon na "doła"

Zdrowie i choroby Praktycznie

Nie możesz spać, wszystko wydaje ci się bezsensowne, czujesz potworne zmęczenie i smutek? Może to tylko wiosenne osłabienie, a może... depresja. Jak je odróżnić i gdzie szukać pomocy?

Anna – dotychczas pełna wigoru nauczycielka, wzorowa żona i matka – coraz mniej chętnie angażowała się w zabawy z dziećmi, wynajdywała wymówki, by nie spotkać się ze znajomymi. W ciągu miesiąca schudła pięć kilogramów. Nie miała sił i cierpliwości do pracy w szkole. Pewnego dnia mąż znalazł ją nieprzytomną leżącą na dywanie, a obok puste opakowania po tabletkach. Szybko trafiła do szpitala i na szczęście przeżyła.

POLECAMY

Zofia każdej zimy traciła chęć życia. Czuła się wiecznie zmęczona i senna, miała wszystkiego dosyć. Koleżanka zasugerowała wizytę u lekarza – specjalista zdiagnozował depresję.

Światowa Organizacja Zdrowia alarmuje: depresja jest zaburzeniem psychicznym występującym częściej, niż nam się wydaje. Jej objawy są bagatelizowane przez otoczenie albo samego chorego, który tłumaczy sobie, że to tylko wiosenne osłabienie, jesienna chandra lub zimowa apatia…

Szacuje się, że z powodu depresji cierpi trzysta pięćdziesiąt milionów osób. To nieco więcej niż liczba mieszkańców Stanów Zjednoczonych! Depresja jest groźną chorobą, ponieważ często prowadzi do niepełnosprawności, a nawet do samobójstwa. Jednak jeśli w porę zostanie zdiagnozowana, można ją skutecznie leczyć. Jak rozpoznać pierwsze objawy?

Smutno mi…
Depresja to dziś modne i nadużywane słowo. Narzekamy na „depresyjną pogodę” czy „depresyjny nastrój”. Mówimy, że mamy „depresję”, bo szef dał nam sześć zamiast siedmiu dni urlopu. To sprawia, że nazwa niezwykle poważnej choroby straciła na mocy. Z drugiej strony poważne objawy depresyjne są bagatelizowane. Pacjenci, którym brakuje energii, by wstać z łóżka, umyć się i zjeść śniadanie, od najbliższych często słyszą: „Weź się w garść, zrób wreszcie coś ze sobą!”.
Depresja to nie krótkotrwałe poczucie smutku, lecz znaczne obniżenie nastroju trwające co najmniej dwa tygodnie. W tym okresie pacjenci czują się przygnębieni przez większą część dnia (zwykle najgorsze samopoczucie towarzyszy im rano), nie potrafią czerpać przyjemności z rzeczy, które do tej pory sprawiały im radość, miewają zaburzenia łaknienia i snu.

Następuje spadek sprawności intelektualnej, pogorszenie pamięci i koncentracji. Pojawia się ciągłe zmęczenie potęgowane problemami ze snem lub wręcz bezsennością. Osoba w depresji cierpi z powodu poczucia braku sensu istnienia, a gdy to poczucie jest szczególnie silne, może nawet prowadzić do myśli samobójczych. Objawy nie są identyczne u wszystkich, ale chorych łączy podobne doświadczanie teraźniejszości, ocena przeszłości i myślenie o przyszłości. Pacjent w depresji widzi wszystko w czarnych barwach. Uważa, że do tej pory w jego życiu zdarzyło się niewiele dobrego, obecnie jest źle, a w przyszłości na pewno nie będzie lepiej. Sądzi, że sprawia zawód innym i...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI