Zastanawialiście się co sprawia, że niektórych ludzi po prostu się lubi, inni zaś nie wzbudzają w nas ciepłych emocji? Według dr Jill P. Weber, psychoterapeutki z Waszyngtonu, odpowiada za to głównie jedna cecha: to, czy my sami czujemy się dobrze sami z sobą. Jeżeli lubisz siebie, uważasz swoje życie za mniej uciążliwe, łatwiej jest Ci budować relacje z innymi. Dzieje się to spontanicznie: nie zaprzątasz sobie głowy zastanawianiem się nad tym, co inni myślą o Tobie. Masz w sobie wewnętrzną siłę, która pozwala Ci poradzić sobie z tym, że z każdą relacją wiążą się upadki i wzloty. Dr Weber na swoim blogu sporządziła listę pięciu rad, które pomogą Ci stać się człowiekiem budzącym u innych sympatię.
- 1. Nie bierz siebie zbyt serio.
By mieć dobre relacje z innymi oraz by kochać i być kochanym nie musisz być doskonały. Wręcz przeciwnie: osoby, które chcą stworzyć wrażenie, że są perfekcyjne, budzą w nas niechęć. Intymność buduje się także przez dopuszczenie drugiej osoby do tego, co w nas jest słabe. Oczywiście, trzeba tu być uważnym, by nie zdobywać się na taką otwartość wobec osób, które są toksyczne: zamiast zrozumienia możemy spotkać się z wy...
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.
