O toast za daleko

Nałogi i terapie Praktycznie

Nie mam żadnego problemu z alkoholem. Jeśli tylko zechcę, przestanę pić - to najczęstsze przekonania, które powodują, że osoba uzależniona zwleka z podjęciem leczenia. Co przez to traci, a co może zyskać, rozpoczynając terapię?

Ja nie potrafię przekonać męża, żeby zaczął się leczyć. Proszę mu przemówić do rozsądku... – takie prośby często wyrażają partnerzy, bliscy osoby uzależnionej od alkoholu, którzy przychodzą do gabinetu terapeutycznego po pomoc. Ich oczekiwania nie mogą być spełnione. Po pierwsze, osoba uzależniona sama musi podjąć decyzję o rozpoczęciu leczenia i skontaktować się z placówką odwykową. Po drugie, by zacząć terapię, musi być trzeźwa.
Na ogół dopóty nie czuje się zmotywowana do leczenia, dopóki nie odczuje boleśnie negatywnych konsekwencji picia: rozpadu ważnych relacji, zagrożenia utratą pracy, rodziny, mieszkania, konfrontacji z poczuciem pustki... Niestety, często rodzina chroni ją przed tym – mąż wylewa wino, by uzależniona żona nie miała co pić wieczorem, żona usprawiedliwia nieobecność pijącego męża w jego pracy, wśród znajomych, przyjaciele podwożą pijącego samochodem, bliscy zabierają mu kluczyki do samochodu, zamykają w domu, ciągle kontrolują, „usługują”, piją razem z mężem/żoną („może wtedy wypije mniej”, „może wtedy nie pójdzie do kolegów”), usprawiedliwiają jego/jej picie, bo „ma przecież taką stresującą pracę”. Działania te powodują, że uzależniony partner nie odczuwa problemu, więc nie dostrzega też potrzeby zaprzestania picia i podjęcia terapii.

POLECAMY

Jaka terapia?

Za odkładaniem decyzji o leczeniu kryje się również pewien krzywdzący stereotyp, wyobrażenie o terapii odwykowej. Wielu osobom wydaje się, że taka terapia wiąże się z życiem przez jakiś czas w odosobnieniu i zamknięciu, w towarzystwie osób zdegradowanych społecznie i zdegenerowanych, z którymi nie chciałoby się mieć kontaktu w innych okolicznościach. Takie wyobrażenie jest mocno przesadzone. Większość osób uzależnionych od alkoholu do pewnego momentu terapii może całkiem dobrze funkcjonować i wywiązywać się ze swoich obowiązków, zarówno w domu, jak i w pracy.
Osoby uzależnione od alkoholu mogą podjąć leczenie na szpitalnym oddziale zamkniętym, na oddziale dziennym lub w przychodni.
Na oddziale zamkniętym przebywa się przez cały okres terapii (około 6–7 tygodni). Taka forma leczenia zalecana jest osobom, które mają duże trudności z zachowaniem abstynencji. Przebywanie na...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI