Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że 60 milionów ludzi na całym świecie cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową (ChAD). Specjaliści niepokoją się, że zbyt mało chorych znajduje się pod opieką psychologów. – Mój grafik jest wypełniony po brzegi – mówi dr Russ Federman, psycholog z Charlottesville w USA, który pracuje z pacjentami cierpiącymi na ChAD. – Brakuje jednak terapeutów zajmujących się też tym zaburzeniem, których mógłbym polecić.
POLECAMY
Większość specjalistów uznaje zaburzenie dwubiegunowe za chorobę, którą należy leczyć wyłącznie środkami farmakologicznymi.
Jednak badania przeprowadzone w ostatniej dekadzie wykazały, że skuteczna jest terapia psychospołeczna wsparta lekami stabilizującymi nastrój.
– Zaburzenie to zaszufladkowano jako mające podłoże ściśle biologiczne. W efekcie zakłada się, że leczenie także musi mieć taki charakter – wyjaśnia prof. Michael Otto, psycholog z Boston University, który specjalizuje się w terapii zaburzeń nastroju. – Czas to zmienić.
Od euforii...
Osoba przeżywająca epizod maniakalny:
- ma podwyższony nastrój, czuje się bardzo szczęśliwa
- mówi szybciej niż normalnie
- jest pobudzona, pełna energii
- jest bardziej aktywna niż zwykle
- jest nadmiernie pewna siebie • śpi mniej niż zwykle
- jest drażliwa
- doświadcza gonitwy myśli
- zachowuje się impulsywnie
- angażuje się w ryzykowne zachowania (np. nierozważna jazda samochodem, hazard, nadmierne wydawanie pieniędzy).
Źródło: www.apa.org, www.nimh.nih.gov
Nie tylko leki
Zaburzenie dwubiegunowe cechują dramatyczne zmiany nastroju i poziomu energii, od okresów bardzo depresyjnych po silne epizody maniakalne. W manii chory czuje euforię, jest niejako „na fali”, rozsadza go energia i chęć działania. Mówi szybko, jest pobudzony i drażliwy. Czuje, że może robić wiele rzeczy naraz i podejmuje nierozważne kroki, np. bez opamiętania wydaje pieniądze lub angażuje się w przygodny seks.
U niektórych chorych występują łagodniejsze epizody maniakalne, nazywane hipomaniakalnymi, one jednak też mogą być problematyczne. Objawy najczęściej pojawiają się pomiędzy 15. a 19. rokiem życia, jednak choroba może się rozwinąć również u dzieci lub u osób po 40. czy 50. roku życia.
W terapii dramatycznych zmian nastroju, charakterystycznych dla zaburzenia dwubiegunowego, oraz zapobieganiu im od dawna z sukcesem używane są leki stabilizujące nastrój, takie jak sole litu. – Są one podstawowym i bardzo ważnym elementem leczenia – podkreśla prof. Otto. Wielu chorych oprócz stabilizatorów nastroju zażywa także leki antydepresyjne, mimo że dwa duże badania sugerują, że te ostatnie mogą nie być skuteczne w lecze...
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.