Co najczęściej myślisz, widząc otyłe dziecko? Pewnie za dużo je, i to „śmieciowego” jedzenia, za mało się rusza, zbyt wiele czasu spędza przed komputerem itp. I rzeczywiście są to najczęstsze powody problemów z wagą u dzieci. Badania wskazują, że za plagą otyłości u najmłodszych kryją się przede wszystkim niewłaściwe nawyki żywieniowe, zatem podstawową, a może nawet jedyną drogą do poradzenia sobie z tym problemem jest praca nad zmianą przyzwyczajeń dzieci i ich rodzin.
POLECAMY
Aby dany nawyk zaistniał, musi trafić na podatny grunt. Dziecko spędza wiele godzin przed monitorem komputera, bo zapracowani lub niezaangażowani rodzice na to pozwalają. Nawyki nie tworzą się z dnia na dzień, budujemy je latami, a dziecko często dostaje je w rodzinnym „spadku”. Co prawda rodzina jest pierwszym i najsilniej oddziałującym na dziecko środowiskiem, ale nie jedynym. Co jeszcze sprzyja tworzeniu się złych nawyków?
Dzieci stresu
Dwunastoletni Dominik trafił do mnie na konsultacje z powodu szybko rosnącej wagi ciała – w ciągu pół roku przytył 6 kg. W jego codziennym jadłospisie królowały słodycze, często zastępujące główne posiłki.
Szczególny apetyt na słodycze chłopiec miał w szkole, po południu właściwie mogły dla niego nie istnieć. Nie potrafił odpowiedzieć, dlaczego tak się dzieje. Moje dalsze pytania powoli odsłaniały rzeczywisty obraz.
Dominik pół roku wcześniej rozpoczął naukę w prestiżowym gimnazjum, w zupełnie nowym otoczeniu, z nowymi kolegami, większymi wymaganiami. By temu sprostać, całe dnie spędzał nad książkami. Trudno mu było znieść pierwsze niepowodzenia, bo w podstawówce był najlepszym uczniem w klasie. W nowej szkole nauczyciele mieli większe oczekiwania wobec uczniów, także rodzice Dominika spodziewali się, że syn nadal będzie prymusem. Dla Dominika oznaczało to codzienny stres, z którym nie potrafił sobie poradzić. Ulgę przynosiły mu słodycze, które kupował w sklepiku szkolnym.
Pierwszym czynnikiem odpowiedzialnym za problemy z wagą u dzieci (tak jak i dorosłych) jest wszechobecny stres. O ile jednak osoby dorosłe często wiedzą, jak sobie z nim radzić, o tyle dzieci są wobec stresu bezbronne – zwłaszcza jeśli nie mają wsparcia ze strony opiekunów. Same nie potrafią rozpoznać i ocenić s...
Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.
