Najbliżsi sobie wrogowie

Rodzina i związki Laboratorium

Braterskie więzi, siostrzane uczucia - to synonimy silnej i wyjątkowej miłości. W życiu bywa inaczej: bracia kłócą się, a siostry nie odzywają się do siebie latami, bo noszą w sobie urazy z dzieciństwa... Czemu ludzie, w żyłach których płynie ta sama krew, nie potrafią nawiązać ze sobą dobrych relacji?

Ewa za miesiąc ma czterdzieste urodziny. Od lat spędza je z mężem i przyjaciółmi, na obecność sióstr – starszej o trzy lata i młodszej o pięć – nie liczy. Prawie nie odzywają się do niej, ona też nauczyła się żyć z daleka od nich. Starsza, Anna, obraziła się o to, że ich bezdzietna ciotka zapisała swoje mieszkanie właśnie Ewie. Młodsza siostra, Marta, do dziś nie może wybaczyć Ewie, że odbiła jej chłopaka. Uraz nie osłabł, mimo że Ewa rozstała się z chłopakiem po dwóch miesiącach, bo okazał się nudziarzem i nerwusem. Anka i Marta spotykają się, pomagają sobie, ale z Ewą nie chcą mieć nic wspólnego. Ona z nimi też, bo kojarzą jej się z dzieciństwem i matką, która zawsze najładniejsze ubrania kupowała starszej Ance, a młodszą Martę rozpieszczała i usprawiedliwiała każde jej nieodpowiedzialne zachowanie.

POLECAMY

Krzysztof, mąż Ewy, nie dziwi się, że jej relacje z siostrami są fatalne. On też nie ma lekko ze swoim starszym o cztery lata bratem. Robert zawsze był oczkiem w głowie rodziców. Krzysztof zazdrości kolegom, dla których starsi bracia są wsparciem. On na Roberta nie mógł liczyć – ani wtedy, gdy jako siedmiolatek dostał w skórę od chłopaka z sąsiedniego podwórka (Robert nie obronił go, ani nawet nie pomógł mu zatamować krwi z rozbitego nosa, po prostu odwrócił się na pięcie i poszedł do domu), ani pięć lat temu, gdy poprosił brata, by został ojcem chrzestnym jego syna (odmówił, tłumacząc się tym, że termin chrztu mu nie odpowiada).

Ewa i Krzysztof mają co prawda przyjaciół, na których mogą liczyć i z którymi rozumieją się bez słów, ale... nawet najlepsza przyjaciółka czy przyjaciel to nie to samo, co siostra i brat. Dlaczego bracia i siostry w dorosłym życiu nie potrafią przełamać żalów z dzieciństwa?

Przez faworyzowanie
Relacje z rodzeństwem wywierają ogromny wpływ na całe nasze życie – posiadanie braci i sióstr wiąże się zarówno ze stratami, jak i korzyściami: z jednej strony rodzeństwo nieustannie konkuruje o względy rodziców, z drugiej wspiera się i rozumie swoje problemy o wiele lepiej niż rodzice. Jest tu więc wszystko: miłość, rywalizacja, przyjaźń, zazdrość... W dzieciństwie nasze stosunki z rodzeństwem w niczym nie przypominają relacji z rodzicami czy przyjaciółmi: te pierwsze rozkładają się nierównomiernie pod względem mocy, drugie przeciwnie – oznaczają równowagę i obustronne korzyści. Więź z bratem lub siostrą znajduje się gdzieś pośrodku i jest jedną z najdłuższych więzi, jakich kiedykolwiek doświadczymy. Dlaczego niektóre relacje między siostrami i braćmi przebiegają pod znakiem miłości i bliskości, a inne – konfliktu i wrogości?

Współcześni badacze rozważają wiele czynników wpływających na powodzenie lub niepowodzenie przyszłych relacji. Jednym z nich jest jakość relacji między rodzicami. Wyniki niektórych badań sugerują, że spięcia między rodzeństwem są częstsze wśród braci i sióstr pochodzących z domów, w których konflikty zdarzają się często, a relacje między rodzicami i innymi członkami rodziny pozostawiają wiele do życzenia. Według innych badań, duża liczba nieporozumień małżeńskich nie wpływa znacząco na zwiększenie agresji między dziećmi. Przeciwnie – relacje między rodzeństwem mogą stać się intensywniejsze, gdy rodzice są fizycznie lub emocjonalnie niedostępni dla dzieci. Starsze rodzeństwo może wówczas przyjąć rolę opiekuńczą, dzięki czemu więź dzieci pogłębi się.

Innym czynnikiem wpływającym na przyszłe relacje rodzeństwa jest to, jak rodzice traktują dzieci. Wbrew temu, co sami rodzice mogą sądzić – wcale nie traktują dzieci jednakowo. Badacze stwierdzili, że dzieci, które otrzymują mniej ciepła i czułości od matek, są bardziej przygnębione, zatroskane lub zaniepokojone, zaś im większa jest różnica w traktowaniu poszczególnych dzieci, tym większa wzajemna wrogość rodzeństwa – jak w relacjach Ewy z siostrami. Gdy rodzice faworyzują jedno dziecko kosztem drugiego, wzrasta prawdopodobieństwo pojawienia się znacznych problemów wychowawczych, na przykład w szkole.

Jak wychowywać rodzeństwo

• Unikaj porównań – podkreślaj odmienność i wyjątkowość każdego dziecka. • Słuchaj dzieci, postaraj się zrozumieć, co jest przedmiotem ich sporu. • Pozwalaj im wyrażać swoje opinie, a także zachować odmienne zdanie. • Pozwalaj dzieciom na samodzielne rozwiązywanie spornych kwestii, a prowadząc mediacje, nie stawaj po żadnej ze stron sporu. • Podkreślaj pozytywne zachowanie, nie koncentruj się tylko na negatywnym. • Kanalizuj emocje dzieci, zachęcaj je do wyrażania uczuć – niech werbalizują gniew lub frustrację, zamiast ją okazywać. • Pomagaj akceptować s...

Ten artykuł jest dostępny tylko dla zarejestrowanych użytkowników.

Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się.

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI