Iluzja wiedzy

Laboratorium

Nieraz okazuje się, że wiemy mniej, niż nam się wydawało. Na szczęście wiedza nie tkwi tylko w naszej głowie. 

Co wiemy? Jeśli takie pytanie zada kognitywista lub psycholog poznawczy, jak ja, można na nie odpowiedzieć na dwa sposoby. Pierwsze podejście dotyczy rodzaju wiedzy, jaką mamy i jakiej nie mamy. Drugie jest natomiast bardziej ilościowe – dotyczy tego, ile wiemy. W swoich badaniach szukam odpowiedzi na oba pytania – razem z Philipem Fernbachem piszemy o tym w książce The Illusion of Knowledge. 

POLECAMY

Co? 

Nie możemy powiedzieć, jakie konkretne informacje czy fakty ludzie znają – to jasne, że różne osoby mają dostęp do różnych danych. Uważamy jednak, że umysł w określony sposób organizuje, przechowuje i wykorzystuje fakty, które osoba zna. Nie przyswajamy wiedzy w takiej logicznej formie, w jakiej podawana jest w szkole – psychologowie już dawno dowiedli, że ludzkie rozumowanie nie jest tak spójne, jak wymagałaby logika. Wiedza nie jest też uporządkowana zgodnie z prawdopodobieństwem, jak zakładają niektóre teorie poznania. Od czasu doniosłej pracy Daniela Kahnemana i Amosa Tversky’ego jest jasne, że ludzie nie rozumują zgodnie z tym, co podpowiada rachunek prawdopodobieństwa. Ludzie nie są też po prostu „asocjacjonistami” – wiedza jest czymś więcej niż tylko magazynem informacji o tym, co z czym wiązało się w przeszłości. Wiedza ma bardziej złożoną strukturę. Jest zorganizowana zgodnie z tym, jak działa świat, a nie jedynie z naszymi własnymi doświadczeniami. 

A jak działa świat? Istnieją mechanizmy, które sprawiają, że świat się „kręci”: mechanizmy fizyczne, za sprawą których narzędzia nadają rzeczom kształt; sieci elektryczne, które przekazują energię i złożone wzory informacji; mechanizmy biologiczne, które przekształcają energię w działanie. Istnieje też wiele innych mechanizmów – na przykład...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI