Na podstawie swych wieloletnich badań i praktyki terapeutycznej Ian Wallace wyodrębnił 100 najczęstszych sennych fabuł, które układa w tej książce w swoisty ranking. W nasze sny wbudowujemy powszechne motywy, bo odzwierciedlają one wszystkie podstawowe sytuacje obecne w naszym realnym życiu. Według brytyjskiego badacza sny nie ujawniają naszej przyszłości, a jedynie opowiadają o naszej – nie zawsze uświadamianej – emocjonalnej lub społecznej kondycji: o naszych obawach i niedosytach, niespełnieniach, deficytach, ale i o nadziejach, pragnieniach i poszukiwaniach sensu.
POLECAMY
Zdaniem Iana Wallace’a język snów jest potężnym i łatwo dostępnym źródłem wiedzy o tym, czego pragniemy w życiu i jak możemy to osiągnąć. Omawiając poszczególne fabuły, Wallace wyjaśnia również ich kontekst psychologiczny i kulturowy oraz sugeruje kroki, które pomogą wykorzystać to, co sny mówią o nas. Dzięki tej wiedzy możemy wyraźniej rozpoznać swoją tożsamość, dostrzec własne potrzeby i przekonania. Im wyraźniej uświadomimy sobie, kim jesteśmy, czego potrzebujemy i w co wierzymy, tym łatwiej będzie nam podejmować decyzje, realizować ważne dla nas wartości i w najpełniejszy sposób wyrażać siebie.
FRAGMENT KSIĄŻKI:
Książkę można zamówić na http://sklep.charaktery.eu
Gdy czytasz te słowa, jedna trzecia ludzi na świecie śpi. Zanim się zbudzą, wyśnią razem ponad dziesięć miliardów snów. Niektórzy być może uznają swoje sny za zupełnie przypadkowe i wyjątkowo dziwaczne. Jednak znaczna większość śniących podąża w swych snach pewnymi wspólnymi ścieżkami motywów i schematów zdarzeń, których większość nas doświadcza w marzeniach sennych. Te powszechne motywy senne wyłaniały się przez dziesiątki tysięcy lat i pozostają w ścisłym związku z historiami i przekonaniami, z którymi mierzymy się w realnym życiu.
Przez 30 lat pracy jako psycholog snów przeanalizowałem ich ponad sto tysięcy. W tym czasie zdałem sobie sprawę, że istnieje około 100 uniwersalnych typów czy modeli snów, które wciąż się powtarzają. Ludzie z całego świata, niezależnie od kraju i kultury, opowiadają o nich z niezwykłą zgodnością. Od rosyjskich policjantów po japońskich szefów kuchni, od norweskich motocyklistów po wenezuelskie pielęgniarki, od hinduskich tancerek po angolskich pracowników przemysłu naftowego – wszyscy w każdym zakątku świata powtarzają te same podstawowe senne wzorce. Ta uniwersalność tematów nie jest jedynie wybrykiem śniącego umysłu. Wynika z głębszego odzwierciedlenia śniących, bo to oni tak naprawdę tworzą swoje sny.
Choć o snach myślimy raczej jako o przypadkowych zjawiskach, na które nie mamy żadnego wpływu, w rzeczywistości jest odwrotnie. Sny nie przydarzają się nam – to my przydarzamy się snom. Kiedy śnimy, bez wysiłku generujemy całe światy, od obrazów migoczących gwiazd w odległych konstelacjach, po poczucie linii papilarnych palców kochanka. Te naturalne motywy wbudowujemy w nasze sny, bo odzwierciedlają one istotę naszego życia na jawie. Choć jesteśmy zanurzeni w codziennej krzątaninie, gdzieś głębiej staramy się pojąć prawdziwy cel i sens życia.
Uniwersalność motywów i schematów, które przywołujemy w snach, odzwierciedla nasze głębsze poszukiwania, lecz, paradoksalnie, zarazem może skłaniać do uznania, że sny są pozbawione jakiegokolwiek znaczenia i niczemu nie służą. Choć mogą się wydawać całkowicie absurdalne, kluczem do zrozumienia ich języka jest nie tylko umiejętność identyfikowania pojedynczych symboli i motywów, lecz także zdolność zrozumienia głębszych struktur snów, które tworzymy. Pojedynczy symbol często wydaje się nieistotny, wiele jednak może powiedzieć, gdy stanowi jedną z nici, z których utkane są senne historie. Gdy spoglądamy z dystansu na podstawowe motywy i schematy naszych snów, zaczynamy widzieć szerzej zjawiska, których doświadczamy
i w snach, i w realnym życiu.
W książce tej przedstawiam setkę najpowszechniejszych snów, których wszyscy doświadczamy, oraz wyjaśniam, co te sny naprawdę nam mówią. Większość z was od razu je rozpozna i natychmiast odnajdzie w nich znaczenie i przekaz swoich konkretnych snów. Zamiast samemu identyfikować określone symbole i potem próbować je łączyć, możecie wykorzystać uniwersalne znaczenie konkretnego wzoru snu i odnieść je do własnej sytuacji. Omawiając poszczególne wzory, wyjaśniam również ich kontekst psychologiczny i kulturowy oraz sugeruję kroki, które pomogą wam skorzystać z tego, o czym mówią wasze sny.
Nadzieje i pragnienia
Sny odzwierciedlają podstawowe sytuacje obecne w twoim realnym życiu i – choć nocne marzenia senne i życie za dnia wydają się nie mieć żadnego związku – słowo „sen” oznacza nie tylko to, co rozgrywa się w twym umyśle, gdy śpisz, ale obejmuje też świadome nadzieje i pragnienia. Mimo że celowe dążenie do realizacji marzeń oraz tworzenie snów mogą wydawać się zupełnie odrębnymi procesami, jedynym i drugim kieruje przede wszystkim głębszy poziom samoświadomości, którą wszyscy posiadamy. To elementarne rozumienie siebie stanowi naturalną cechę człowieka i jest określane jako nieświadomość.
Nieświadomość jest często utożsamiana z nieprzytomnością, ale tak naprawdę obejmuje po prostu wszystkie informacje i doświadczenia, które przyjmujesz, lecz nawet o tym nie wiesz. Jako istota racjonalna, świadomie odfiltrowujesz większość informacji docierających do ciebie w ciągu dnia, a z tymi odrzuconymi potem stykasz się zwykle tylko w snach. Choć nieświadomość to obszar, z którego istnienia na ogół nie zdajesz sobie sprawy, zawiera ona pamięć o wszystkich twoich przeszłych doświadczeniach i gromadzi możliwe scenariusze przyszłości. Może zatem stanowić niezwykle cenną pomoc w uświadomieniu sobie ważnych celów i zasobów potencjału w realnym życiu.
Sny, które tworzysz, to historie wyrażające wszystko, czego sobie nie uświadamiasz, i odzwierciedlające to, co uznajesz za najbardziej znaczące w życiu. Historie te stanowią naturalny język twojej nieświadomości i niosą głębszą mądrość i szersze rozumienie niż twoje świadome Ja. Na całym świecie ludzie nieświadomie wciąż na nowo tworzą taki sam rodzaj historii. Odpowiadają na pytania, choć nawet nie zdają sobie sprawy, że je zadali. Często są to pytania takie, jak: „Jak mogę naprawdę zmienić swoje życie?”, „Dlaczego zawsze zakochuję się w niewłaściwej osobie?” albo „Dlaczego nikt nie dostrzega moich talentów?”.
Sny stale dostarczają odpowiedzi na podobne pytania i choć kuszące jest skupienie się na samym doświadczeniu snu, trzeba pamiętać, że nie ma snu bez śniącego. Poprzez sny wyrażasz siebie, ukazując osobę, którą naprawdę jesteś, to, czego naprawdę potrzebujesz i w co naprawę wierzysz. Kiedy szukasz odpowiedzi na swoje życiowe wątpliwości i masz nadzieję, że ktoś lub coś może cię „naprawić”, twoja nieświadomość wie, że jesteś pełną osobą, całością – tyle że w znacznym stopniu niezbadaną. Przyglądając się swoim snom, możesz stać się psychologiem samego siebie, który w oparciu o podpowiedzi płynące z nieświadomości wskazuje sobie drogę w kierunku spełnienia.
Podobnie jak marzenia senne, realne życie też może ci się często wydawać serią luźno powiązanych ze sobą przypadkowych zdarzeń, które wypełniają twoje dni i utrudniają realizację ważnych ambicji. Presja i wymagania, przed którymi stajesz, mogą wywołać w tobie poczucie, że oddalasz się od spełnienia największych marzeń. Czujesz się sfrustrowany, bo twoje potrzeby są niezaspokojone, a potencjał niezrealizowany. Jednak uświadamiając sobie swe sny i to, jak je tworzysz, by wyrazić to, co nieuświadomione, możesz je urzeczywistnić i zacząć nimi żyć, zamiast pozostawać przy marzeniach.
