Algorytm ma nas na oku

Ja i mój rozwój Laboratorium

Gdy znamy kogoś długo, spędziliśmy z nim dużo czasu, to wiemy, jak się może zachować, co pomyśli czy poczuje w danej sytuacji. Jesteśmy w stanie odgadnąć, na kogo zagłosuje w wyborach, jakiej marki samochód kupiłby w salonie. Komputerowy algorytm działa na tej samej zasadzie, ale może rozpoznawać dużo dokładniej i wnikliwiej niż człowiek.

Daria Grabda: W filmie „Ona” główny bohater, słynny pisarz Theodore Twombly, zakochuje się w nowo zakupionym systemie operacyjnym, który ma zaspokoić wszystkie jego potrzeby. Wirtualna postać – Samantha – ma subtelny kobiecy głos i doskonale zna preferencje mężczyzny. Czy tak będzie wkrótce wyglądać nasze życie? Każdy z nas w telefonie czy innym urządzeniu mobilnym będzie miał taką „osobę”, znającą i spełniającą nasze najskrytsze pragnienia?
MICHAŁ KOSIŃSKI: Tak dzieje się już dzisiaj! Weźmy na przykład Facebook. Przeciętny użytkownik tego portalu, a jest ich prawie dwa biliony, spędza 40 minut dziennie, czytając artykuły, oglądając zdjęcia czy komunikując się z przyjaciółmi za pośrednictwem tej platformy. A przecież to, co widzi on na swoim ekranie – artykuł prasowy, zdjęcie przyjaciela – wybierane jest przez sztuczną inteligencję, która wnikliwie studiuje nasze zacho[-]wania i preferencje, i odpowiednio kształtuje naszą facebookową rzeczywistość.

A ta sztuczna inteligencja za pomocą algorytmu, który Pan stworzył, potrafi określić nasze preferencje seksualne, wygląd, zainteresowania, poziom inteligencji, pochodzenie etniczne i kolor skóry, wyznanie, poziom zadowolenia z życia, uzależnienia, wiek, płeć oraz poglądy społeczne, religijne i polityczne. Jak to możliwe?
Działanie takiego algorytmu jest bardzo proste, intuicyjne. Działa on na podobnej zasadzie jak człowiek, który poznaje drugą osobę – przyjaciela, partnera czy kogoś z rodziny. Gdy znamy kogoś długo, spędziliśmy z nim dużo czasu, to wiemy, jak się może zachować, co pomyśli czy poczuje w danej sytuacji. Jesteśmy w stanie odgadnąć, na kogo zagłosuje w wyborach, jakiej marki samochód kupiłby w salonie. Komputerowy algorytm działa na tej samej zasadzie, ale może rozpoznawać dużo dokładniej i wnikliwiej niż człowiek.

Nie popełnia „ludzkich” błędów?
Ludzka percepcja jest ograniczona. Jesteśmy w stanie analizować kilka czy kilkanaście faktów naraz, natomiast komputer może analizować setki tysięcy...

Pozostałe 80% artykułu dostępne jest tylko dla Prenumeratorów.



 

Przypisy

    POZNAJ PUBLIKACJE Z NASZEJ KSIĘGARNI